Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cytat. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cytat. Pokaż wszystkie posty
„Stajemy się piękniejsi, gdy piękno nas dotyka i inspiruje” - Dietrich von Hildebrand

sierpnia 21, 2024

„Stajemy się piękniejsi, gdy piękno nas dotyka i inspiruje” - Dietrich von Hildebrand


 „Piękno jest nie tylko głównym źródłem szczęścia, lecz ma ono także ogromne znaczenie dla rozwoju osobowości, zwłaszcza pod względem moralnym. Platon powiada: „Dusza rozwija skrzydła na widok piękna”. Prawdziwe piękno na wiele sposobów uwalnia nas od ciężaru ziemi. Wyciąga z nudnej niewoli codzienności. W obliczu tego, co naprawdę piękne, zostajemy uwolnieni od napięcia związanego z podążaniem za kolejnym praktycznym celem. Kontemplujemy i ta kontemplacja ma wielką wartość. Stajemy się piękniejsi, gdy piękno nas dotyka i inspiruje. Otwiera nam to oczy na małość, nieczystość i zło wielu rzeczy. Ernest Hello mówi: L'homme médiocre n'a qu'une pasja, c'est la heine du beau.” („Mierny ma tylko jedną pasję: nienawiść do piękna.”). Słowa te sięgają bardzo głęboko. Piękno jest szczególnym wrogiem mierności.


Często postrzegano sens i zainteresowanie pięknem, jego pragnienie i potrzebę, jako zagrożenie dla pełnego zrozumienia wartości moralnych i ich ostatecznej powagi lub jako element zniewieściałości, epikureizmu.


W ten sposób ludzie mylą prawdziwe poczucie piękna i miłość do wszystkich przedstawicieli  prawdziwego piękna z estetyzmem. Estetyzm jest jednak wypaczeniem, które ma niebezpieczny wpływ na moralność osobowości. Podważa całą osobowość i pozbawia ją ostatecznej powagi. Esteta nie pozna prawdziwej tajemnicy piękna i zawartego w niej przesłania. 


Źle rozumie charakter ich wartości i traktuje piękne rzeczy tak, jakby dawały wrażenie  jedynie subiektywnie zadowalające.  (…)

Należy wyraźnie stwierdzić, że piękno faktycznie ma działanie uszlachetniające moralnie i że kontakt z rzeczami pięknymi, z przesiąkniętym pięknem otoczeniem, nie tylko zapewnia wyraźną ochronę przed nieczystością, nikczemnością, wszelkiego rodzaju pobłażaniem sobie, grubiaństwem i nieprawdą, lecz także pozytywnie podnosi nas moralnie. Piękno to coś poważnego. Nie wciąga nas w egocentryczną przyjemność, w pragnienie, aby po prostu cieszyć się, ale raczej otwiera nasze serca. Zaprasza nas do transcendencji, prowadzi in conspectum Dei (przed oblicze Boga). (…) Nawet w rzeczach uroczych, pełnych wdzięku, nawet skromniej pięknych można znaleźć dotyk czystości i szlachetności, który może nie doprowadzi nas in conspectum Dei, ale napełni nas wdzięcznością wobec Boga, uwalniając nas z pułapki naszych egoistycznych zainteresowań, otworzy nasze serca, uwolni nas od walki z dzikimi namiętności, choćby tylko na krótki czas”


„Ästhetik 1” Dietrich von Hildebrand… piękny fragment ❤️


Tłumaczenie: Anna Maternowska-Frasunkiewicz 

„Matka modli się w duszach swoich dzieci” - Gertrud von le Fort o modlitwie macierzyńskiej

sierpnia 12, 2024

„Matka modli się w duszach swoich dzieci” - Gertrud von le Fort o modlitwie macierzyńskiej

 

Przeczytałam piękny esej Gertrud von le Fort o modlitwie kobiety. Podzielę się z Wami wybranymi fragmentami o tzw. „modlitwie macierzyńskiej”:

🙏 „Kobieta w dużej mierze rozumie i realizuje swoje zadanie modlitewne w zakresie swego macierzyńskiego powołania, czyli w przypadku zdecydowanej większości kobiet, w przestrzeni własnego domu. Modlitwa kobiety jest nie tylko pierwszą modlitwą odmawianą nad nowo narodzonym dzieckiem, ale także pierwszą modlitwą, którą odmawia dziecko. Matka niejako modli się w duszach swoich dzieci, gdy uczy je składać dłonie.

🙏 „Podobnie jak Matka-Kościół, również kobieta-matka towarzyszy dziecku w modlitwach; towarzyszy mu przez całe jego życie, a nawet po swojej własnej śmierci. Jak często pamięć o dawno zmarłej, modlącej się matce jest ostatnim wezwaniem Boga wobec zagubionego dziecka, jak często oznacza to jego ostateczny ratunek…?”

🙏 „W swym macierzyńskim powołaniu kobieta będzie zwracała się przede wszystkim ku modlitwie wstawienniczej, wręcz można tę modlitwę nazwać modlitwą troskliwą. Tak jak kobieta w życiu jest przyzwyczajona do zajmowania się drobnymi, ludzkimi sprawami, tak też będzie bardziej niż mężczyzna skłonna do przedstawiania Bogu tych drobnych, a jednak często tak ważnych trosk”

🙏 „Łagodność i współczucie kobiety szczególnie zachęcą ją do wstawiania się za słabymi i uciśnionymi, chorymi i cierpiącymi; włączy w swoje modlitwy także ludzi samotnych, za których nikt się nie modli – wszyscy oni są biednymi, bezbronnymi dziećmi.  Wspomni ona także o zmarłych dzieciach tej ziemi: wiadomo, że szczególnie kobiety poświęcają się modlitwie za dusze czyśćcowe. Cierpliwość kobiet w sprawach drobnych i najdrobniejszych często pozwala im powtarzać prośby przez lata z intensywnością i zapałem nieznanym mężczyznom”

I najcudowniejsze zdanie:

🙏 „Czy pojedyncza mała modlitwa, wyjąkana przez matkę staruszkę, nie mówi czegoś nieskończenie bardziej znaczącego niż wszystkie tak zwane cuda nauki?”

„Macierzyństwo to czułość Boga sprowadzona na ziemię” - Alice von Hildebrand

sierpnia 12, 2024

„Macierzyństwo to czułość Boga sprowadzona na ziemię” - Alice von Hildebrand



 „Więź między matką a dzieckiem jest tak głęboka, że nic dziwnego, że Chesterton, rozmyślając nad nią, pisze: „Nikt, wpatrując się w ten okropny kobiecy przywilej [rodzenia], nie może do końca uwierzyć w równość płci”. Ostatnim słowem najczęściej wypowiadanym przez żołnierzy umierających na polu bitwy jest matka.

Najwyższy czas, aby kobiety na nowo odkryły piękno i godność domu, który powinien być miejscem miłości, odpoczynku, pokoju i jedności. To niesamowite zadanie kobiet, którym na przestrzeni wieków udało się stworzyć gniazdo, w którym mąż umęczony na polu walki zawodowej może znaleźć ukojenie i spokój. To miejsce, w którym dzieci wiedzą, że są kochane. Wszyscy pragniemy usłyszeć: „Cieszę się, że istniejesz”. Niestety, znam więcej niż jedną osobę, która nigdy nie słyszała słodkiego dźwięku tych słów. Jeśli ktoś nie odkryje, że Bóg nie tylko go kocha, ale umiłował go od całej wieczności, nieuniknione jest, że będzie musiał walczyć z rozpaczą i być może nienawiścią do samego siebie.

Macierzyństwo to „czułość Boga”[cyt. Gertrud von le Fort] sprowadzona na ziemię”

Alice von Hildebrand - ostanie zdanie to wirtuozja, pierwsze nuty zagrała Gertrud, które Alice wkomponowała w swój tekst - piękna współpraca duchowa i intelektualna obu pań.



tłum. fragmentu: Anna Maternowska-Frasunkiewicz